17 listopada 2019 roku wybraliśmy się z Piotrem (Foto 32-555) na poranny plener. Tym razem próbowaliśmy fotografii krajobrazu. Najpierw w Mętkowie z wału na Wiśle łapaliśmy wschód słońca. Nie było zbyt chłodno, aczkolwiek po kilkunastu minutach ręce zaczęły marznąć. Jako że zaspałem i w ostatniej chwili zjawiłem się na miejscu - nie zabrałem rękawiczek, kawy i innych przydatnych rzeczy. Piękny widok jednak zrekompensował wszystko!
|
Wał na Wiśle (Mętków) |
|
Piotr szuka idealnego kadru |
|
Rozkochów |
|
Rozkochów - zachód słońca (bonus) |
Do Rozkochowa warto wrócić przed wschodem słońca, bo jak widać na ostatnim zdjęciu, zabrakło trochę warunków na niebie. Na koniec dorzuciłem jeszcze jedno zdjęcie, tym razem z zachodu słońca. Dzień obfitował we wrażenia!
Komentarze
Prześlij komentarz