Konrad Wicher

Miejsce mnie bardzo zaintrygowało i oczarowało. Jeden z kadrów wręcz przypomina Toskanię.

Znalazłem stare resoraki. Nawet ich nie czyściłem, tylko zabrałem aparat i cyk. To była tak naprawdę wprawka, próba poruszania się w ograniczonej przestrzeni przydomowej. Fotografowanie w świetle zastanym, swoista zabawa. Taka przyjemna retrospekcja i rozgrzewka, bowiem planuję pokazać ten temat w nieco ciekawszy i bardziej kreatywny sposób.  Podzieliłem zdjęcia na dwie kategorie: - kolorowe - czarno-białe. ... ...

Moje pierwsze w życiu zetknięcie ze studiem fotograficznym zaowocowało kilkoma zdjęciami. Puściliśmy wodzę fantazji i czarne tło rozświetlał projektor oraz różnorakie gadżety typu pałka świetlna. Modele: Katarzyna i Piotr.

Razem z Piotrem i Katarzyną wybraliśmy się w plener, żeby cyknąć kilka zdjęć w klimacie "Stalkera". Użyte rekwizyty to atrapa broni oraz maski przeciwgazowe i plecak. Oczywiście nie propagujemy przemocy ani innych niestandardowych zachowań. Ot, zwykła sesja fotograficzna.

Zamarznięta woda, poranne spektakularne światło, czyli warto wracać do miejsc, w których się już było. Rozkochów o wschodzie słońca wygląda bajecznie! ...

Chłodną grudniową noc spędziliśmy w plenerze fotografując na długich czasach naświetlania. Efekty poniżej. Tematem sesji było miasto Chrzanów. Chrzanów, autostrada A4 Chrzanów, wiadukt Piotr w akcji